piątek, 30 września 2016

Podsumowanie miesiąca - sierpień 2016

U mnie jak zwykle wszystko w ostatniej chwili. Dziś ostatni dzień miesiąca, czas najwyższy podsumować poprzedni. Ponieważ cierpię na niedoczas podsumowanie będzie ogólne.
 
RAZEM
Opłaty 442,47
Jedzenie 744,42
Samochód 437,92
Dzieci 268,20
Ubrania 0,00
Chemia 169,05
Zdrowie 637,65
Różne 1 546,95
Mąż 217,19

4 463,85

Opłaty - standardowe

Jedzenie - przyzwoity poziom, sukces taki, że na słodycze tylko ok 40zł :)

Samochód - paliwo i lakiernik

Dzieci - nowa szczoteczka elektryczna, buty, kieszonkowe i artykuły szkolne

Ubrania - kolejny miesiąc nic :)

Chemia - sporo ale nie zapisałam na co konkretnie były wydane

Zdrowie - tradycyjnie moje wizyty u lekarzy, badania, witaminy, leki

Różne - tu wydatki duże, kupiliśmy drzewo na zimę do kominka, malowanie garażu, ułożyliśmy brakujący kawałek kostki i jakieś wydatki na prezenty.


Wydatki sierpniowe duże ale jak pisałam w poprzednim poście troszkę zostało z poprzedniego miesiąca, więc jakoś udało się zamknąć miesiąc i jak zwykle trochę odłożyć. 


środa, 31 sierpnia 2016

Podsumowanie miesiąca - lipiec 2016

Uff, dziś ostatni dzień na podsumowanie, zdążyłam. Nie będzie ono jednak dokładne tak jak zawsze, wiem, że część wydatków nie została zapisana. Mąż niestety w lipcu wrócił do palenia :( krótko wytrzymał :(



Wklejam tylko podsumowanie.



RAZEM
Opłaty 897,34
Jedzenie 929,34
Samochód 269,99
Dzieci 622,99
Ubrania 0,00
Chemia 133,49
Zdrowie 130,00
Różne 909,73
Mąż 100,00

3992,88

Opłaty - jak zawsze + ubezpieczenie domu

Jedzenie - dużo, bardzo dużo,robiliśmy imprezę urodzinową synka dla rodziny, pewnie dlatego.

Samochód - paliwo, jakieś WD.

Dzieci - prezent urodzinowy dla syna, czyli rower, plecak i drobne sprawunki do szkoły, leki i buty.

Ubrania - :)))))

Chemia - standardzik.

Zdrowie - moja wizyta i badania.

Różne - zakupy w IKEA i mały remoncik, malowanie sypialni.

Mąż - właśnie w tej kategorii myślę, że mogą być braki. Wpisałam 100zł orientacyjnie ale obawiam się, że to nie wszystko.

Ogólnie lipiec uważam za udany, były urodziny syna, prezent, plecak (nie tani), spore zakupy do domku, remont. 

Lipcowy dochód również był większy i był to pierwszy od dawna miesiąc gdzie nie czekałam z utęsknieniem na wypłatę męża, która jest 25, bo na koncie było jeszcze chyba z 800zł. No i oczywiście coś tam zostało odłożone na konto oszczędnościowe i tego na razie nie ruszamy. W przyszłym roku i w następnym szykują się duże wydatki, więc trzeba zbierać. :)
 






wtorek, 26 lipca 2016

Podsumowanie miesiąca - czerwiec 2016

Zapraszam na kolejne podsumowanie miesiąca. Budżet domowy (a właściwie spisywanie wydatków, planu na razie nie robię) prowadzę od roku z 2-miesięczna przerwą. 
Mamy to szczęście, że jesteśmy wolni od kredytów. Mieszkamy w jednorodzinnym domu w małym miasteczku. Nasze gospodarstwo domowe to 2 osoby dorosłe i 7-letni syn. Regularne dochody to pensja męża, mamy również dodatkowe przychody ale nie zawsze są one systematyczne. Niestety żyjemy zazwyczaj od pensji do pensji, jeśli w jakimś miesiącu uda się odłożyć jakąś kwotę w kolejnych te pieniądze są niezbędne i nie możemy nic zaoszczędzić. Ja pracuję w domu, moje dochody są niewielkie i nieregularne. Do tej pory przeznaczaliśmy je na wyjazdy na wakacje a ostatnio odkładamy również na emeryturę. Niestety od marca nie odłożyłam nic, mówi się trudno, czekamy na lepsze czasy.
Czerwiec zapowiadał się groźnie ale jakoś udało się wybrnąć. 

Opłaty - standardowo tv, internet, telefony i woda.

Jedzenie - przyzwoity poziom, 1 raz pizza, 1 jedzenie na mieście.

Samochód - ubezpieczenie, przegląd i paliwo.
 
Opłaty Jedzenie Samochód
Tv internet telefon 184,78 Zakupy 676,46 Paliwo 339,99
woda 129,57 Na mieście 59,40 Przegląd 100,00


Słodycze 53,79 Ubezpieczenie 450,00













314,35
789,65
889,99
Pozostałe wydatki w czerwcu wyglądają tak:

Dzieci - jak zwykle zajęcia dodatkowe oraz niestandardowo wydatki na urodziny. Była duża impreza dla dzieci, syn mega szczęśliwy. Przyjęcie dla rodziny odbyło się w lipcu, tak więc wydatki na ten cel rozłożone na 2 miesiące.

Ubrania - moje - muszę, nie mieszczę się w to co mam.

Chemia, higiena, kosmetyki - w normie

Zdrowie - znów dużo, są to moje wydatki, na razie nadal będą na wysokim poziomie.

Różne - kupiliśmy maszynkę do strzyżenia bo stara odmówiła posłuszeństwa

Mąż - standardowo, jedzenie w pracy, alkohol. Przypuszczam, że "zawieruszył" się jakiś paragon z zakupów bo przecież było Euro, niemożliwe takie wydatki.


Pozostałe
Dzieci 832,52
Ubrania 299,52
Chem., hig., kos. 94,08
Zdrowie 574,00
Różne 84,99
Mąż 51,74



1936,85




PODSUMOWANIE

Czerwiec nie napawał optymizmem, wiedzieliśmy, że czekają nas duże wydatki w kilku kategoriach, na szczęście opłaty stałe nie były na wysokim poziomie i chyba dzięki temu udało się zamknąć miesiąc na przyzwoitym poziomie.


RAZEM
Opłaty 314,35
Jedzenie 789,65
Samochód 889,99
Dzieci 832,52
Ubrania 299,52
Chemia 94,08
Zdrowie 574,00
Różne 84,99
Mąż 50,74

3929,84

P.S. Przepraszam za ten rozmiar czcionki na początku, nie mogę tego poprawić /tzn. nie umiem/.


czwartek, 9 czerwca 2016

Podsumowanie miesiąca - maj 2016

Zapraszam na kolejne podsumowanie miesiąca. Budżet domowy (a właściwie spisywanie wydatków, planu na razie nie robię) prowadzę od roku z 2-miesięczna przerwą. Dziś przyjrzałam się bliżej naszym kosztom od początku i muszę stwierdzić, że pomimo iż z kwoty wydatków nie jestem zadowolona to w porównaniu do poprzedniego roku spadły średnio o 300 zł na miesiąc. Super! Nie wiem jednak czy takie porównanie do końca ma sens, gdyż zestawiłam dwa różne półrocza i przypuszczam, że sezon jesienno - zimowy może wiązać się jednak z większymi wydatkami np. kurtki, buty czy koszty związane ze świętami. Na razie mimo wszystko jestem mile zaskoczona i zadowolona, że wydajemy mniej :)  A więc zaczynamy...

Mamy to szczęście, że jesteśmy wolni od kredytów /jedynym długiem jaki posiadamy a właściwie posiadaliśmy były pieniądze pożyczone od syna - w marcu oddaliśmy ostatnia ratę/. Mieszkamy w jednorodzinnym domu w małym miasteczku. Nasze gospodarstwo domowe to 2 osoby dorosłe i 7-letni syn. Regularne dochody to pensja męża, mamy również dodatkowe przychody ale nie zawsze są one systematyczne. Niestety żyjemy zazwyczaj od pensji do pensji, jeśli w jakimś miesiącu uda się odłożyć jakąś kwotę w kolejnych te pieniądze są niezbędne i nie możemy nic zaoszczędzić. Ja pracuję w domu, moje dochody są niewielkie i nieregularne. Do tej pory przeznaczaliśmy je na wyjazdy na wakacje a ostatnio odkładamy również na emeryturę. Niestety od marca nie odłożyłam nic, mówi się trudno, czekamy na lepsze czasy.

Opłaty - standardowo gaz, prąd, tv, internet, telefony.

Jedzenie - słodycze masakra, przyznaje się, że to głównie moja sprawka.

Samochód - tylko paliwo.
 
Opłaty Jedzenie Samochód
Tv internet telefon 187,44 Zakupy 595,1 Paliwo 248,97
gaz 373,37 Na mieście 54,00

prąd 259,05 Słodycze 105,48














819,86
754,58
248,97

Pozostałe wydatki w maju wyglądają tak:

Dzieci - jak zwykle zajęcia dodatkowe, książka, buty, leki i uzupełniona garderoba wyjściowa.

Ubrania - mąż kupił koszule do pracy, ja buty na komunię, jakaś podkoszulka.

Chemia, higiena, kosmetyki - fajnie, malutko.

Zdrowie - bardzo dużo, są to moje wydatki, na razie będą na wysokim poziomie.

Różne - w maju mieliśmy komunie u brata, plus prezenty urodzinowe i drobiazgi do domu.

Mąż - standardowo, jedzenie w pracy, papierosy, alkohol. 20 maja mąż rzucił palenie, ciekawe czy będą jakieś widoczne oszczędności.



Pozostałe
Dzieci 515,05
Ubrania 229,96
Chem., hig., kos. 19,96
Zdrowie 620,00
Różne 820,06
Mąż 110,00



2315,03




PODSUMOWANIE

Tak wysokich wydatków w tym roku nie mieliśmy. Gdyby nie komunia byłoby o wiele lepiej ale jak wcześniej pisałam w każdym miesiącu wypada "coś". Jak zostanie trochę pieniędzy z poprzedniego miesiąca, potrzebne są w kolejnym. Na szczęście w maju odłożyliśmy kolejne pieniądze zaraz po wypłacie. 


 
RAZEM
Opłaty 819,86
Jedzenie 754,58
Samochód 248,97
Dzieci 515,05
Ubrania 229,96
Chemia 19,96
Zdrowie 620,00
Różne 820,06
Mąż 110,00

4138,44

Przed nami kolejne spore wydatki, za dwa lata /lub rok/ komunia syna i chrześnicy, remontu domaga się domwięc już teraz powoli przygotowujemy się do nich.



wtorek, 24 maja 2016

Podsumowanie miesiąca - kwiecień 2016

Jak zwykle spóźnione ale jest, podsumowanie kolejnego miesiąca.

Mamy to szczęście, że jesteśmy wolni od kredytów /jedynym długiem jaki posiadamy a właściwie posiadaliśmy były pieniądze pożyczone od syna - w marcu oddaliśmy ostatnia ratę/. Mieszkamy w jednorodzinnym domu w małym miasteczku.Nasze gospodarstwo domowe to 2 osoby dorosłe i 7-letni syn. Regularne dochody to pensja męża, mamy również dodatkowe przychody ale nie zawsze są one systematyczne. Niestety żyjemy zazwyczaj od pensji do pensji, jeśli w jakimś miesiącu uda się odłożyć jakąś kwotę w kolejnych te pieniądze są niezbędne i nie możemy nic zaoszczędzić. Ja pracuję w domu, moje dochody są niewielkie i nieregularne. Do tej pory przeznaczaliśmy je na wyjazdy na wakacje a ostatnio odkładamy również na emeryturę. Niestety od marca nie odłożyłam nic, mówi się trudno, czekamy na lepsze czasy.

Tak plasują się wydatki w miesiącu kwietniu.

Opłaty - rewelacja, tylko Tv, internet i telefony. Niestety w przyszłym miesiącu będzie do opłaty i gaz i prąd.

Jedzenie - słodycze najniższy poziom w tym roku. Świetnie, ciekawe na jak długo...

Samochód - też super, tylko paliwo. Jedno autko sprzedaliśmy więc mam nadzieję, że przynajmniej przez jakiś czas troszkę zmniejszymy wydatki w tej kategorii.  

 
Opłaty Jedzenie Samochód
Tv internet telefon 184,78 Zakupy 737,19 Paliwo 200,04


Na mieście 78,02 ogłoszenie 29,99


Słodycze 36,08














184,78
851,29
230,03


Pozostałe wydatki na wysokim poziomie a to wszystko za sprawą zwiększonych wydatków w kategorii ubrania oraz zdrowie. Ale po kolei

Dzieci - najniższe wydatki w tym roku, zajęcia dodatkowe, jakaś książka, gra, skarpety i kieszonkowe.

Ubrania - tu popłynęliśmy, mąż garnitur na komunię, ja sukienka, kilka par spodni z wyprzedaży, buty, kurtka. 

Chemia, higiena, kosmetyki - standardowo, podobny poziom.

Zdrowie - tu wydatki wysokie i na razie się na pewno nie zmniejszą.

Różne - patelnie do domu, książka.

Mąż - standardowo, jedzenie w pracy, papierosy, alkohol. 
 
 
Pozostałe
Dzieci 247,86
Ubrania 1368,41
Chem., hig., kos. 103,77
Zdrowie 340,96
Różne 106,98
Mąż 150,00



2317,98



 PODSUMOWANIE

Ogólnie wydatki w tym miesiącu na całkiem przyzwoitym poziomie. Przestałam się łudzić, że będziemy mieć wydatki w granicach 3200 - 3400zł.  Gdyby nie wydatki na ubrania byłoby bardzo, bardzo dobrze. W kwietniu mieliśmy jeszcze dodatkowe wydatki związane z dwoma osiemnastkami moich chrześnic ale te pieniądze były już dawno odłożone na ten cel więc nie zaliczam ich do bieżących wydatków. 
W tym miesiącu udało się nam zaoszczędzić pierwsze pieniądze. Jak wspominałam wcześniej, w marcu spłaciliśmy ostatnią ratę zobowiązania a od kwietnia wprowadziliśmy oszczędzanie. Ponieważ jest już koniec maja gdy piszę ten post wiem, że pieniądze kusiły by je wydać /chcemy kupić wyciskarkę/ ale jestem twarda i nie poddaję się. Na razie wszystkie oszczędności razem ale muszę obmyślić jakie kwoty na co przeznaczyć. A Wy macie jakiś pomysł? Na co przeznaczacie oszczędności? Jak je dzielicie?

 
RAZEM
Opłaty 184,78
Jedzenie 851,29
Samochód 230,03
Dzieci 247,86
Ubrania 1 368,41
Chemia 103,77
Zdrowie 340,96
Różne 106,98
Mąż 150,00

3584,08